Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 16:26, 29 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Był sobie pewien pijaczek , a na imię on miał Leszek.K . Ten oto pijaczek Leszek pijał tylko leszki. Pewnego dnia wpadł na wprost genialny pomysł , fajnie by było usiąść se na stołku i porządzić krajem. Gdy nagle zza krzaka , wylazł pan roman , minister edukacji. I strzelił z procy w krocze Leszkowi. Roman nie tak ostro!!! - powiedział Leszek i zasiedli do kolacji.Głównym daniem byly lody, które przyniósł kolega Leszka, Janusz. Janusz mial etat w plebani , ale nastąpila przerwa w emisji tego ścierwa, z czego nie byl do konca zadowolony. Zjedli troche kaszanki i wipili jakies 1/10 kieliszka, padli na ryj. Wtedy nadeszla ubrana na czarno postac.Był to Jaroslaw, brat Lesia.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Wildfire
Best LEAVER NEWB anno domini 2007/2008

Dołączył: 04 Lip 2007
Posty: 298
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 19:25, 29 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Był sobie pewien pijaczek , a na imię on miał Leszek.K . Ten oto pijaczek Leszek pijał tylko leszki. Pewnego dnia wpadł na wprost genialny pomysł , fajnie by było usiąść se na stołku i porządzić krajem. Gdy nagle zza krzaka , wylazł pan roman , minister edukacji. I strzelił z procy w krocze Leszkowi. Roman nie tak ostro!!! - powiedział Leszek i zasiedli do kolacji.Głównym daniem byly lody, które przyniósł kolega Leszka, Janusz. Janusz mial etat w plebani , ale nastąpila przerwa w emisji tego ścierwa, z czego nie byl do konca zadowolony. Zjedli troche kaszanki i wipili jakies 1/10 kieliszka, padli na ryj. Wtedy nadeszla ubrana na czarno postac.Był to Jaroslaw, brat Lesia.
Powiedział Lechowi, że znalazł nową pracę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Śro 20:02, 29 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Był sobie pewien pijaczek , a na imię on miał Leszek.K . Ten oto pijaczek Leszek pijał tylko leszki. Pewnego dnia wpadł na wprost genialny pomysł , fajnie by było usiąść se na stołku i porządzić krajem. Gdy nagle zza krzaka , wylazł pan roman , minister edukacji. I strzelił z procy w krocze Leszkowi. Roman nie tak ostro!!! - powiedział Leszek i zasiedli do kolacji.Głównym daniem byly lody, które przyniósł kolega Leszka, Janusz. Janusz mial etat w plebani , ale nastąpila przerwa w emisji tego ścierwa, z czego nie byl do konca zadowolony. Zjedli troche kaszanki i wipili jakies 1/10 kieliszka, padli na ryj. Wtedy nadeszla ubrana na czarno postac.Był to Jaroslaw, brat Lesia.
Powiedział Lechowi, że znalazł nową pracę. Mianowicie , puszczał się za pieniądze.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Śro 22:52, 29 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Był sobie pewien pijaczek , a na imię on miał Leszek.K . Ten oto pijaczek Leszek pijał tylko leszki. Pewnego dnia wpadł na wprost genialny pomysł , fajnie by było usiąść se na stołku i porządzić krajem. Gdy nagle zza krzaka , wylazł pan roman , minister edukacji. I strzelił z procy w krocze Leszkowi. Roman nie tak ostro!!! - powiedział Leszek i zasiedli do kolacji.Głównym daniem byly lody, które przyniósł kolega Leszka, Janusz. Janusz mial etat w plebani , ale nastąpila przerwa w emisji tego ścierwa, z czego nie byl do konca zadowolony. Zjedli troche kaszanki i wipili jakies 1/10 kieliszka, padli na ryj. Wtedy nadeszla ubrana na czarno postac.Był to Jaroslaw, brat Lesia.
Powiedział Lechowi, że znalazł nową pracę. Mianowicie , puszczał się za pieniądze. Jednak ostatnio w pracy przydarzyla mu sie dziwna historia.
@Screamer
Czemu kazdy twoj kawalek zawiera jakis flame? tT
Manners pls :<
|
|
Powrót do góry |
|
 |
KaKaRoTTo
Członek klanu

Dołączył: 04 Lip 2007
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 23:02, 29 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Był sobie pewien pijaczek , a na imię on miał Leszek.K . Ten oto pijaczek Leszek pijał tylko leszki. Pewnego dnia wpadł na wprost genialny pomysł , fajnie by było usiąść se na stołku i porządzić krajem. Gdy nagle zza krzaka , wylazł pan roman , minister edukacji. I strzelił z procy w krocze Leszkowi. Roman nie tak ostro!!! - powiedział Leszek i zasiedli do kolacji.Głównym daniem byly lody, które przyniósł kolega Leszka, Janusz. Janusz mial etat w plebani , ale nastąpila przerwa w emisji tego ścierwa, z czego nie byl do konca zadowolony. Zjedli troche kaszanki i wipili jakies 1/10 kieliszka, padli na ryj. Wtedy nadeszla ubrana na czarno postac.Kazala im kupic kulki analne
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Śro 23:17, 29 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Był sobie pewien pijaczek , a na imię on miał Leszek.K . Ten oto pijaczek Leszek pijał tylko leszki. Pewnego dnia wpadł na wprost genialny pomysł , fajnie by było usiąść se na stołku i porządzić krajem. Gdy nagle zza krzaka , wylazł pan roman , minister edukacji. I strzelił z procy w krocze Leszkowi. Roman nie tak ostro!!! - powiedział Leszek i zasiedli do kolacji.Głównym daniem byly lody, które przyniósł kolega Leszka, Janusz. Janusz mial etat w plebani , ale nastąpila przerwa w emisji tego ścierwa, z czego nie byl do konca zadowolony. Zjedli troche kaszanki i wipili jakies 1/10 kieliszka, padli na ryj. Wtedy nadeszla ubrana na czarno postac.Był to Jaroslaw, brat Lesia.
Powiedział Lechowi, że znalazł nową pracę. Mianowicie , puszczał się za pieniądze. Jednak ostatnio w pracy przydarzyla mu sie dziwna historia. Sprzątaczka Helenka nie chciala się rozebrać za pieniądze.
Hmm.. widocznie lubie flamowac?? PS : Przeczyta jwszyskie moje posty , wiekszosc to nie flame... Po za tym czy puszczanie się to flame ?? Jak bym powiedzial "jebać się" to moze i owszem
pzdr.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|