J4ro |
Wysłany: Wto 9:32, 28 Sie 2007 Temat postu: |
|
To też moja ulubiona Sam się uczułem tak tańczyć jak Stiffler I piosenki sobie pościągałem Ale najlepsza część to dla mnie jest pierwsza (no i może druga). Bo w 3 już troche czuło się, że przynudzają starymi motywami 4 jest ok, ogląda się z sentymnetu do Stfflera, bo kuzyn robi nieziemskie miny 5 można obejżeć, ale w niektórych momentach, bynajmniej ja się nudziłem... Jak np. grali penisami w baseball, moglo by to potrwac z 1 min, a trwalo z 5 (btw. w każdej części była świetna muza) |
|